Czapla siwa – stalowy zabójca

czapla siwa nad rzeką

Szara dama. Piękna, dostojna, elegancka i wyniosła. A z drugiej strony jest w niej coś załamującego to piękno, taka rysa na szkle; pierwotny, drapieżny, bagienny i mroczny cień, najwyraźniej widoczny w zimnym jak stal, przeszywającym spojrzeniu. Oto bezlitosny zabójca z mokradeł, piękna i niebezpieczna czapla siwa.

Czapla siwa – środowisko i zachowanie

„A czapla, choć w locie elegancka, kojarzy się bardziej z wodą, błotem, bagnem, brodzeniem i człapaniem.”

„Zwierzyniec”, Jerzy Bralczyk

To ją poznaliśmy nad rzeką jako pierwszą z ptasiego towarzystwa. Smukła sylwetka, szary płaszcz, żółty dziób ostry jak szpikulec do lodu. Właściwie przy każdym spacerze nad rzekę czapla siwa była gdzieś w pobliżu; a to w nadbrzeżnych szuwarach, a to na łące, a to na pobliskim oczku wodnym albo na ulubionym konarze wystającym z rzeki. Albo przecinała powietrze nad nami, ciężko i leniwie wzruszając powietrze ogromnymi skrzydłami.

„U schyłku wieczoru w pobliżu ląduje czapla. Dźga coś dziobem na pograniczu łąki i Zagajnika. Nie widzę, co to takiego. Widzę tylko, że jest duże i właśnie zjadane. Mały królik, szczur czy coś podobnego. Na przerośniętych skrzydłach wzbija się w nadal wzburzone niebo, by kontynuować powolny patrol”

„Prywatne życie łąki”, John Lewis-Stempel
czapla siwa polująca w rzece

Dystyngowana sylwetka czapli to jednak dopiero przedsmak jej niezwykłego piękna – zabójczego piękna. Widok polującej czapli powoduje, że wszystkie mięśnie zastygają w napięciu. Drapieżne żółte oczy o przeszywającym spojrzeniu i stalowy dziób – to ostatnie, co widzi niczego nie spodziewająca się ofiara w swoim życiu. Czaple żywią się głównie rybami, ale nie tylko. Bezpieczne nie mogą się czuć nawet drobne ssaki.

Spodziewaliśmy się, że pewnego dnia natrafimy gdzieśna prymitywne pióra, ale odkrycie w pełni wykształconych, współczesnych w formie piór na teropodach było naprawdę zaskakujące”

„Pióra. Ewolucja cudu natury”, Thor Hanson

Czapla polując przywodzi na myśl animacje odwzorowujące polowania teropodów, takich jak welociraptory. Skojarzenie z tymi dawnymi drapieżcami jest skądinąd słuszne; badania skamieniałości pochodzących m.in. z Chin dowiodły, że dinozaury drapieżne często były wyposażone w pióra w różnym stadium. Prehistoryczne gady i dzisiejsze ptaki wykształciły w drodze ewolucji wiele podobnych cech. Cały czas trwa zbieranie dowodów na prawdziwość teorii o pochodzeniu ptaków od gadzich przodków, ale ogromne podobieństwa między tymi rodzinami stworzeń pozwalają snuć przypuszczenie, że nowoczesna nauka z czasem tylko tych dowodów dostarczy, niż że całkowicie wykluczy tą teorię.

czapla siwa w trzcinach

Polowanie na ryby to nie tylko domena czapli. Podobne zwyczaje żywieniowe i behawiorystyczne mają i kormorany, z którymi czaple chętnie żyją po sąsiedzku w dobrej komitywie. W okresie zimowym u nas nad rzeką mieliśmy szczęście obserwować dokładnie taki układ; bardzo często na tym samym odcinku rzeki polowały i odpoczywały i czaple, i kormorany.

„[Czaple] często współtworzą kolonie lęgowe z kormoranami. Długi czas miały status ptaka wędrownego, choć ostatnimi laty coraz częściej decydują się pozostać na zimę w Polsce”

„Plamka Mazurka”, Marek Pióro

Na polskim wybrzeżu, w Kątach Rybackich znajduje się Rezerwat Kormoranów i Czapli Siwej, gdzie ptaki te wspólnie zamieszkują nadmorskie lasy w wydzielonej części Parku Krajobrazowego Mierzeja Wiślana. Bardzo chcemy wybrać się tam razem i poszerzyć nasze obserwacje koegzystencji tych dwóch gatunków.

Nasze spotkania z czaplą siwą

Jedno z takich spotkań przeżyliśmy już na samym początku naszej przygody z obserwacjami nad rzeką. Znaleźliśmy miejsce zapewniające naturalny kamuflaż, siedzieliśmy nad samą wodą niezauważeni. Był bezchmurny, słoneczny i ciepły dzień, a w jednym momencie zobaczyliśmy ogromy cień przesuwający się nad naszymi głowami. Spojrzenie w górę rozwiało wszelkie wątpliwości; to czapla siwa, dosłownie tuż nad nami. Mogliśmy usłyszeć ciężki szmer jej skrzydeł i dokładnie obejrzeć sobie żółte nogi, złożone pod brzuchem w czasie lotu. Czapla w swojej zwykłej „czaplowej” pozycji jest duża, ale nie sprawia wrażenia ogromnego ptaka. Jak rozłoży skrzydła w locie, to jest już zupełnie inna historia.

czapla siwa odlatująca z drzewa

Zdarza się jednak coraz częściej, że czaple same odrobinę zmniejszają ten dystans między nami. To czapla decyduje, gdzie chce wylądować. Parę miesięcy temu na nasz widok porzucały plany lądowania i leciały kawałek dalej. Teraz, doskonale zdając sobie sprawę z naszej obecności, potrafią wylądować o wiele bliżej i są spokojne. To one wyznaczają tempo postępowania tej znajomości i narzucają zasady.

Czaple siwe wciąż spotykamy i obserwujemy. Są stałymi bywalcami okolic naszej rzeki, dzięki czemu znajomość z czaplami kwitnie już ponad rok. Czapla w locie, czapla krocząca po łące, czapla polująca nad taflą wody… tym wszystkim możemy cieszyć oczy nader często. Okazjonalnie zdarzają się jakieś ekscesy i niecodzienne widoki, typu dwie czaple siedzące bardzo wysoko na drzewie w lasku nieopodal rzeki.

Czapla siwa w kulturze i folklorze

Wzmianki na temat czapli można znaleźć w podaniach i dawnych legendach wielu kultur, dawniej była postrzegana jako ptak niemal królewski. Pióra czapli u nakrycia głowy były oznaką statusu, wizerunek czapli znalazł swoje miejsce w herbach. Czapla była ptakiem kojarzącym się z władzą i dumą. Widziano raczej jej pozytywne przymioty, ceniono dostojność i elegancję.

„Gdy się powie czapli: „Panno czaplo!” odpowiada: „żebyś do śmierci panował!”. Gdy zaś jej powie: „Czaplo”, to mu odpowie: „Żebyś do śmierci stał jak czop”

„Podania, przesądy, gadki i nazwy ludowe w dziedzinie przyrody”, zebrał Bronisław Gustawicz

Dzisiaj ze smutkiem można dostrzec, że status czapli z królewskiego zmienił się na status szkodnika i złodzieja, którego obecność nie należy do pożądanych. Owszem, czapla zjada ryby i poluje na nie również w stawach hodowlanych. Jak to jednak w świecie drapieżników i ich ofiar bywa, łowca celuje głównie w zdobycz słabą, tym sposobem w imieniu Matki Natury dokonując selekcji, co bynajmniej nie jest niczym złym.

czaple siwe na drzewie

„Czapla siwa do lubianych ptaków nie należała i nie należy. Wielu ludzi widzi, że podobnie jak kormoran bardzo lubi ryby i że odchody czapli powodują usychanie drzew.”

„Plamka Mazurka”, Marek Pióro

Poza tym czapla je nie tylko ryby, ale jak już wspomnieliśmy lubi także małe ssaki, ponadto żaby, ślimaki czy jaszczurki. Wspominane w różnych bajkach rzekome łakomstwo czapli też należy brać z przymrużeniem oka, tak jak całość charakteru danego utworu.

Czapla jest bohaterką przeróżnych dzieł literackich. Jej epizodyczne występy łącznie składają się na całkiem pokaźne portfolio różnych ról. Nie trzeba nikomu przypominać wiersza Jana Brzechwy „Żuraw i czapla” czy bajki Ignacego Krasickiego „Czapla, ryby i rak”. Czapla to wdzięczny motyw literacki lubiany przez wielu twórców, chociaż nie zawsze ta twórczość przysparzała czapli chluby i stała na straży jej dobrego imienia. Henryk Sienkiewicz za to zwrócił uwagę na kunszt bojowy czapli, wkładając w swoim Potopie panu Wołodyjowskiemu w usta następującą kwestię: „chcesz mnie, jako czapla sokoła, sztychem nadziać”.

Cóż, jakich przymiotów czapli by nie wymieniać i nie dostrzegać, zarówno w jej zachowaniu jak i wyglądzie, pod tym się podpisujemy: największe wrażenie czapla robi jako zabójca.Jest skupiona, precyzyjna i bezlitosna jak John Wick. Czapla to ptak imponujący. Im lepiej poznany, tym większe robi wrażenie.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *